Odcinek 4: Przestrzeń zamiast presji – o psychodietetyce z Klaudią Dobrońską, psychodietetykiem FEMILITE
Leczenie otyłości to znacznie więcej niż dieta i farmakoterapia. O skuteczności terapii coraz częściej decyduje podejście psychodietetyczne – empatyczne, świadome i ukierunkowane na trwałą zmianę zachowań. W rozmowie z Anną Sankowską-Dobrowolską, lekarką i założycielką przychodni FEMILITE, psychodietetyczka Klaudia Dobrońska wyjaśnia, jak wygląda ta praca od środka i dlaczego często okazuje się kluczowa.
Zaczynamy od głowy, nie od talerza
Psychodietetyka łączy wiedzę z zakresu psychologii i dietetyki, ale w praktyce to coś więcej niż nauka o jedzeniu. Klaudia Dobrońska, opiekun merytoryczny części psychologicznej programu, podkreśla, że wiele kobiet zmagających się z otyłością potrzebuje przede wszystkim uporządkowania relacji z jedzeniem – często zaburzonej przez lata restrykcyjnych diet, presji społecznej i poczucia winy.
„Redukcję masy ciała zaczynamy w głowie. Jeśli nie zadbamy o przekonania, emocje i sposób myślenia o sobie, trudno mówić o trwałych efektach” – tłumaczy.
Czego naprawdę potrzebują pacjentki?
Program prowadzony w FEMILITE skupia się na kobietach z otyłością II i III stopnia. Są to pacjentki z długoletnią historią niepowodzeń w odchudzaniu, często pełne obaw i zmęczone dietami. Wśród najczęstszych problemów Klaudia wskazuje lęk przed jedzeniem, poczucie winy po spożyciu „zakazanych” produktów oraz przekonanie, że skuteczna redukcja musi wiązać się z cierpieniem.
Właśnie dlatego tak ważne jest odejście od sztywnych jadłospisów i zero-jedynkowego myślenia. Zamiast tego – praca nad świadomością, elastycznością i umiejętnością dokonywania wyborów w zgodzie ze sobą.
Trwała zmiana wymaga czasu i łagodności
Zmiana nawyków to proces – często wielomiesięczny i związany z koniecznością pożegnania dotychczasowych przyzwyczajeń. Jak podkreśla Klaudia, nie chodzi o rewolucję z dnia na dzień, ale o świadome wprowadzanie nowych zachowań, które będą możliwe do utrzymania.
Ważnym elementem tej pracy jest uznanie strat: np. rezygnacja z wieczornego rytuału jedzenia chipsów to nie tylko „zły nawyk” – to także realna utrata pewnej przyjemności. Umiejętność pogodzenia się z tą stratą jest równie ważna, jak motywacja do zmiany.
Psychodietetyka daje przestrzeń
Celem psychodietetyka nie jest kontrola, lecz towarzyszenie. W FEMILITE stawia się na dialog, wspólne szukanie rozwiązań i budowanie poczucia sprawczości. Zamiast gotowych odpowiedzi – pytania, które pomagają pacjentce lepiej zrozumieć siebie i własne potrzeby.
Jak mówi Klaudia Dobrońska:
„Nie walcz ze sobą. Zacznij walczyć o siebie. Twoje ciało jest twoim domem – zasługuje na szacunek i troskę.”

Leczymy,
słuchamy,
pomagamy.
i skorzystaj z korzyści jakie daje uczestnictwo w naszym programie.
Spotkajmy się w naszych social mediach! Odkryj porady, wsparcie i motywację, które pomogą Ci osiągnąć Twoje cele.
@ femilite_pl